niedziela, 3 lutego 2013

Budowa siedziby rodowej

W tym temacie będziemy się dzielić informacjami na temat budowy swojej siedziby rodowej. Ja co prawda kupiłam gotowe siedlisko ze starymi budynkami - ale wymagają one wszystkie kapitalnych remontów i adaptacji. Jednak są i mam gdzie mieszkać i gdzie trzymać moje zwierzęta.
Nasze prawo polskie jest tak napisane, by maksymalnie utrudnić ludziom budowę ich domów. Więc łatwiej jest kupić gotowe,  nawet zrujnowane siedlisko i je remontować, niż szarpać się z rozmaitymi pozwoleniami na budowę nowego domu i ponosić z tego tytułu wysokie koszty, oraz marnować czas w oczekiwaniu na wydanie tych zgód.
Poza tym to jest okropne, że urzędnikom wolno mieszać się do naszych planów zagospodarowania się na swojej własnej ziemi, że my, właściciele ziemi - musimy się prosić o zgodę na budowę domu na swojej własnej ziemi! To oburzające! Odbieram to jako zamach na prawo własności. To nie urząd kupił tę ziemię, lecz ja i ja jestem właścicielem i to ja powinnam decydować o tym, co tu ma być, a nie jakieś urzędasy na podstawie uzurpatorskich przepisów. Aby uniknąć tych mąk starania się o pozwolenie, kosztów projektów, wyrabiania się w terminie z budową domu (bo jak nie to urzędasy cofną pozwolenie na budowę i zostaniesz z rozgrzebanym placem budowy, długami i brakiem dachu nad głową - a łatwo jest termin przekroczyć, bo w budownictwie jest to nagminne, że budowlańcy partaczą, kradną, piją, nie przychodzą do pracy, bo biorą inne zlecenia w trakcie twojej budowy i w efekcie nie kończą prac w wyznaczonym terminie) - najprościej jest kupić gotowe siedlisko.

Brak komentarzy: